Wiesława Kowalska o ustawie o ziemi
Jestem za wprowadzaną zmianą ustawy o ziemi, ponieważ przywraca ona drobnym rolnikom podmiotowość, przyczyni się do produkcji zdrowszej żywności, powstrzyma wyludnianie wsi i będzie sprzyjać utrzymaniu niskich cen na żywność, która pozostanie lokalna, a nie globalna (GMO, pestycydy, stymulatory „piękna” itd.). Ustawa kończy proceder wykupowania ziemi przez spekulantów inwestujących w zakup po to, by sprzedać „towar” gdy tylko zdrożeje. Mogą oni zawsze szukać okazji w technologiach czy dziełach sztuki. Rolnik polski winien aspirować do klasy średniej – gwaranta demokracji, a nie być wyrobnikiem w latyfundiach lub emigrować „za chlebem”.